Złoto pod presją inflacji w USA i importu kruszcu przez Indie

Notowania złota w bieżącym tygodniu pną się w górę, a cena tego kruszcu obecnie porusza się w okolicach 1885 USD za uncję. Prawdziwym testem dla złota będzie jednak dopiero dzisiejsza sesja, bowiem pojawią się podczas niej kluczowe dane dotyczące inflacji w USA.

Wpłyną one na wartość dolara amerykańskiego, a tym samym, także na ceny złota. Im łagodniejszy będzie odczyt inflacji, tym większa szansa na zwyżki cen kruszcu.

Tymczasem dzisiaj pojawiły się ciekawe informacje dotyczące importu złota do Indii. Agencja Reuters podała, że w grudniu 2022 r. wyniósł on zaledwie 20 ton, co w ujęciu rdr oznacza spadek aż o 79% (w grudniu 2021 r. import złota do Indii wyniósł 95 ton). Spadek ten wynikał przede wszystkim ze znaczącego wzrostu cen złota w lokalnej walucie, do niemal rekordowych poziomów.

Spadek importu widać było także w ujęciu całorocznym, aczkolwiek nie był on już aż tak głęboki. O ile w 2021 r. import złota do Indii wyniósł 1068 ton, to w 2022 r. było to 706 ton.

Indie to drugi największy konsument złota na świecie, po Chinach. W przypadku tych drugich, obecnie wsparciem jest prawdopodobnie wzmożony popyt przed Nowym Rokiem Księżycowym (aczkolwiek nie mamy jeszcze konkretnych danych).

Notowania złota – dane dzienne

© ℗

Previous Article

Największy europejski producent cukru zwiększył zysk o ponad 70 proc.

Next Article

Shopee wycofa się z Polski

You might be interested in …

Bankruci mieszkają w miastach

Agnieszka Morawiecka [email protected] opublikowano: 2023-09-10 20:00 Coraz więcej Polaków przegrywa z wysoką inflacją i ciągnącymi się od czasów pandemii problemami finansowymi. Liczba upadłości konsumenckich dynamicznie rośnie. Przeczytaj artykuł i dowiedz się: ilu Polaków ogłosiło upadłość konsumencką […]

Złoto staniało drugą sesję z rzędu

Cena złota spadła w poniedziałek drugą sesję z rzędu. Ostatni raz zdarzyło się to 8 marca, kiedy notowania kruszcu obniżyło „jastrzębie” wystąpienia szefa Fed w Kongresie. Złoto taniało w poniedziałek, bo słabnie zainteresowanie „bezpiecznymi przystaniami”, do których trafiały ostatnio […]