
Toru Hanai / Reuters / Forum
Zgodnie z danymi zaprezentowanymi przez Urząd Redy Ministrów, w pierwszych trzech miesiącach 2023 r. japońska gospodarka rozwijała się w tempie 2,7 proc. w ujęciu annualizowanym. To znacznie wyższa wartość niż wynosiło wstępne oszacowanie na poziomie 1,6 proc. i mediana prognoz ekonomistów na poziomie 1,8 proc. Wzrost znacznie się zdynamizował po tym jak w IV kw. 2022 r. PKB wzrósł o 0,4 proc. po korekcie ze spadku rzędu 0,1 proc.
W bezpośrednim porównaniu do ostatnich trzech miesięcy 2022 r. gospodarka w I kw. br. odnotowała 0,7 proc. wzrost przebijając również konsensus na poziomie 0,5 proc. u przyspieszając po wzroście o 0,1 proc. kwartał wcześniej.
Eksperci podkreślają, że bardzo duży udział we wzroście PKB miały zapasy, a nie popyt końcowy.
Zapasy produkcji w toku, szczególnie wśród producentów samochodów i producentów sprzętu półprzewodnikowego, oraz nakłady inwestycyjne rosły szybciej niż wcześniej szacowano.
Wydatki kapitałowe zwiększyły się o 1,4 proc. przyspieszając z 0,9 proc. wzrostu kwartał wcześniej odnotowując najwyższe tempo od 2015 r.
Smucić może nieco, niewielki wzrost konsumpcji prywatnej, która odpowiada za ponad połowę japońskiego PKB. Zwiększyła się ona w I kwartale o 0,5 proc. co oznacza korektę w dół z wstępnego wyliczenia na poziomie 0,6 proc.
Najnowsze dane pokazały, że pod koniec 2022 r. Japonia uniknęła technicznej recesji, ale nadal naprzemiennie notuje ekspansję i kurczenie się. Od początku 2021 r. gospodarka Japonii kurczyła się w ciągu czterech z dziewięciu kwartałów.