Ponad połowa biznesów w Polsce ma problem z kontrahentami, którzy nie opłacają zobowiązań na czas (57 proc.). Z kolei 45 proc. mierzy się z zatorami płatniczymi, a jedna na trzy firmy wskazuje na brak płynnej komunikacji w kontekście podjętej współpracy – wynika z raportu „Chcemy sprawdzać partnerów, ale…” opracowanego przez ERIF Biuro Informacji Gospodarczej we współpracy z Apfino.
Dłużnicy, którzy odkładają regulowanie płatności, są jedną z największych bolączek dla polskich firm. Jej potwierdzeniem jest to, że od stycznia do końca września Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał aż 50 decyzji wobec przedsiębiorców generujących największe zatory płatnicze. Wartość kar finansowych nałożonych na nie przekracza kwotę 33 mln zł, co wskazuje nie tylko na powagę sytuacji, ale notoryczność tego typu zdarzeń. W jaki sposób firmy mogą ustrzec się przed niewypłacalnymi kontrahentami?
Zapobiegając problemom
Z danych raportu ERIF BIG i Apfino wynika, że 61 proc. firm działających na polskim rynku weryfikuje partnerów biznesowych. Nieco więcej, bo 69 proc., uważa, że takie działanie jest przydatne lub bardzo przydatne, może bowiem zapobiec problemom na dalszych etapach współpracy lub po jej zakończeniu.
– Proces weryfikacji kontrahentów jest działaniem prewencyjnym, którego zadaniem jest głównie zabezpieczenie biznesu przed niewypłacalnością, utratą płynności finansowej czy nawet dobrej reputacji. Obserwujemy, że świadomość biznesu w tej kwestii rośnie. Często w większych przedsiębiorstwach proces ten jest ustandaryzowany, wykonywany „z automatu”, w myśl zasady, że lepiej zapobiegać niż leczyć. To słuszne, zwłaszcza ze względu na wysoką niepewność sytuacji gospodarczej, energetycznej i geopolitycznej – podkreśla Aleksandra Wilczak-Grzesik, kierownik działu klienta instytucjonalnego w ERIF Biurze Informacji Gospodarczej.
Dlaczego sprawdzają
Co najczęściej weryfikują firmy? Jak wynika z raportu ERIF i Apfino, 51 proc. podmiotów sprawdza, czy potencjalni partnerzy w ogóle istnieją. Z kolei 46 proc. badanych zależy na informacjach o zadłużeniu lub opóźnieniach w płatnościach, a dla 42 proc. istotna jest opinia rynku na temat podmiotu. Co więcej, 35 proc. respondentów sprawdza, czy wobec kontrahenta jest prowadzone postępowanie upadłościowe, a 31 proc. przystępuje do weryfikacji, bo takie działanie jest wymagane przez politykę przedsiębiorstwa.
– Zapytaliśmy firmy, w jaki sposób sprawdzają partnerów biznesowych – w odpowiedzi uzyskaliśmy informację, że 51 proc. korzysta z publicznych rejestrów, 50 proc. wykorzystuje własne zasoby, a 36 proc. sprawdza to w wewnętrznym systemie i bada dotychczasowe relacje. Natomiast 21 proc. wykorzystuje w celu weryfikacji zewnętrzne, płatne narzędzia – a wśród nich m.in. rejestry publiczne – tak robi 59 proc. takich firm, biura informacji gospodarczej – 53 proc. i wywiadownie gospodarcze – 25 proc.. Szczególną uwagę warto zwrócić na dywersyfikację źródeł, w których sprawdzamy kontrahentów. Dzięki temu możemy znacząco ograniczyć potencjalne ryzyko współpracy, bo zyskujemy pełniejszy obraz – pochodzący z różnych perspektyw – wyjaśnia Michał Szastak, specjalista ds. produktu w Apfino.
Jakie cechy narzędzi ułatwiających weryfikację są ważne dla przedsiębiorców? Poszukują oni rozwiązań, które są przede wszystkim proste w obsłudze (43 proc.), kompletne, czyli wykorzystujące szeroki zakres danych (40 proc.), szybkie – dające niemalże natychmiastową odpowiedź (40 proc.), a także dopasowane cenowo (34 proc.) i dostępne 24/7 (25 proc.).
– Wszystkie te aspekty pokazują, że dążymy, by proces weryfikacji klienta był możliwie jak najmniej uciążliwy, stawał się rutynową czynnością, a jednocześnie, by był efektywny kosztowo – podsumowuje Michał Szastak.
