The Heart, podmiot budujący nowe spółki w modelu venture building, ogłosił powstanie AdSports. To platforma łącząca kluby i federacje sportowe z potencjalnymi sponsorami oraz partnerami biznesowymi — ma wspierać środowisko sportowe w zdobywaniu źródeł finansowania i kanałów promocyjnych. The Heart jest również współinwestorem nowego przedsięwzięcia, a partneruje mu w tym ASI EdtechHub. Inwestorzy liczą, że do platformy przekonają się zarówno małe, lokalne kluby, jak też więksi gracze.
Technologiczne biznesy budowane od zera
Po około pięciu latach aktywności w obszarze venture buildingu The Heart wspólnie z partnerami, w tym korporacjami, uruchomił już osiem spółek. We wrześniu 2023 r. oficjalnie uruchomił Flatte, platformę do obsługi najmu mieszkań i domów. Projekt był realizowany wspólnie z firmą deweloperską Develia (główny udziałowiec) oraz Tomaszem Mikodą, który został prezesem nowej firmy (wcześniej był m.in. prezesem Pekao Banku Hipotecznego). W portfolio The Heart są również firmy tworzone wspólnie z Mastercardem: fintech Digital Gateways, oferujący rozwiązania do onboardingu klientów indywidualnych i biznesowych, oraz — działający z nim w ramach jednej grupy — fintech AIS Gateway (sprawdzanie wiarygodności finansowej klientów), a także platformę benefitową Vasbox utworzoną w odpowiedzi na zapotrzebowanie głównie banków.
— Digital Gateways, AIS Gateway i Vasbox są najbardziej zaawansowanymi spółkami w naszym portfelu. Już zaczynają przynosić milionowe przychody. Pewnie w pierwszej kolejności spieniężymy właśnie te przedsięwzięcia i przeprowadzimy exity. O ile w funduszach venture capital ścieżka wyjścia z inwestycji biegnie w stronę np. większego funduszu, o tyle w naszym przypadku naturalnymi nabywcami będą korporacje, w tym nasi obecni partnerzy, przedsiębiorstwa, dla których nasze projekty mogą stanowić komplementarny element działalności, inwestorzy branżowi itp. — podkreśla Maciej Marszałek, prezes The Heart.
Rynek venture buildingu w Polsce
Wprawdzie każda korporacja może samodzielnie uruchomić nowy projekt technologiczny czy zbudować spółkę, to jednak — jak zaznacza szef The Heart — w przypadku czasochłonnych przedsięwzięć, nie stanowiących głównego pionu działalności, często bardziej korzystne jest zlecenie tego zewnętrznemu partnerowi.
— Jeśli tak utworzonemu start-upowi uda się wejść na rynek i skutecznie rozwinąć biznes, skłonność korporacji i dużych firm do akwizycji mocno wzrasta. To korzystne dla korporacji, bo nie biorą na siebie ryzyka niepowodzenia przedsięwzięcia w jego najwcześniejszej fazie — mówi Maciej Marszałek.
Venture building jest dość młodym formatem. W Polsce wypłynął na rynku zaledwie kilka lat temu.
— Na świecie funkcjonuje już około 800 dużych, rozpoznawalnych venture builderów. The Heart, choć nie ma bardzo długiego stażu rynkowego, stworzył organizację współpracującą z około 120 specjalistami. W Polsce działa tylko kilka podobnych podmiotów. Nas wyróżnia to, że spółki tworzymy głównie we współpracy z korporacjami. Pozostali venture builderzy są np. zintegrowani z funduszami venture capital, jak np. Tar Heel Capital, lub software house’ami — wyjaśnia Maciej Marszałek.