opublikowano: 2023-08-24 13:31
Rentowności państw eurolandu spadały wyraźnie jeszcze w czwartek rano, ale “gołębie” nastroje wywołane danymi o PMI wyraźnie już osłabły, informuje Reuters.
Posłuchaj

Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Spadek rentowności obligacji państw eurolandu wynikał z reakcji na środowe dane o aktywności gospodarki strefy euro w sierpniu. Była najniższa od listopada 2020 roku. Obudziło to nadzieję na łagodniejszą politykę monetarną Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Rynek pieniężny widział już tylko 40 proc. prawdopodobieństwo podwyżki stóp o 25 pkt. bazowych we wrześniu. Przed publikacją danych o PMI było to 60 proc.
Rentowność uważanych za benchmark dla eurolandu obligacji 10-letnich Niemiec spadała nawet 2,448 proc., najniżej od dwóch tygodni. Obecnie rośnie o 0,1 pkt. bazowego do 2,522 proc. Obligacje 10-letnie Francji notują jeszcze spadek rentowności, ale zaledwie o 1 pkt. bazowy do 3,045 proc. Rentowność wrażliwych na ewentualne zmiany stóp EBC obligacji 2-letnich Niemiec rośnie obecnie o 2 pkt. bazowe do 2,988 proc. Wcześniej spadała do 2,93 proc., najmniej od 8 sierpnia.
Sebastian Vismara, ekonomista BNY Mellon uważa, że podwyższenie stopy depozytowej EBC do 4,25 proc. nadal pozostaje możliwe biorąc pod uwagę koncentrację uwagi banku centralnego na kosztach pracy.
Obecnie stopa depozytowa EBC wynosi 3,75 proc.
Gabriela Silova, ekonomistka Morgan Stanley uważa natomiast, że decyzja EBC w sprawie wrześniowej podwyżki zależy od danych o inflacji, które zostaną opublikowane w przyszłym tygodniu.