Sea, właściciel platformy Shopee, 13 stycznia zakończy działalność w Polsce, informuje agencja Bloomberg.
„W 2023 r. mamy plany, by dalej powiększać nasze GMV, przychody i liczbę przesyłanych paczek w Polsce” – mówił dwa tygodnie temu w wywiadzie dla PAP Michał Tykarski, dyrektor działu rozwoju biznesu Shopee Poland. Plany te szybko zostały zweryfikowane przez centralę singapurskiego giganta, która postanowiła wywiesić nad Wisłą białą flagę.
W tym tygodniu platforma e-handlowa Shopee, która zadebiutowała w Polsce z dużą pompą jesienią 2021 r., przestanie przyjmować zamówienia od klientów. „Z żalem informujemy, że platforma Shopee Polska kończy działalność. Od 13 stycznia 2023 r. godz. 23:59 możliwość składania nowych zamówień za pośrednictwem Shopee Polska zostanie wstrzymana. Zamówienia złożone wcześniej zostaną zrealizowane standardowo, a wsparcie i obsługa zamówień pozostanie dostępna dla użytkowników, którzy złożyli zamówienia na naszej platformie. Dziękujemy, że byliście z nami” – głosi komunikat opublikowany na stronie Shopee.pl. Jako pierwsza o wycofaniu się Shopee z Polski poinformowała agencja Bloomberg. Decyzja ta będzie wiązać się z utratą pracy przez ok. 200 osób.
Dla operatora platformy, singapurskiej spółki Sea, to kolejny w ostatnich miesiącach krok w tył w ramach weryfikacji strategii rozwoju międzynarodowego. W ubiegłym roku Shopee wycofało się też z Francji i Hiszpanii (Polska pozostawała jego ostatnim europejskim rynkiem), a w Ameryce Południowej zamknęło stronę w Argentynie i ograniczyło działalność na kilku innych rynkach, tłumacząc to trudniejszym otoczeniem biznesowym.
Oficjalnie ograniczenie skali działalności ma pozwolić Shopee na osiąganie lepszych wyników na kluczowych rynkach azjatyckich i latynoamerykańskich (zwłaszcza w Brazylii).
Na wieść o polskim fiasku singapurskiego rywala pozytywnie zareagowały notowania Allegro. W czwartek w trakcie sesji rosły o ponad 5 proc.
© ℗