opublikowano: 2023-09-18 21:37
Cena ropy wzrosła w poniedziałek trzecią sesję z rzędu i jest najwyższa od pierwszej połowy listopada ubiegłego roku.
Posłuchaj

Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Ropa drożeje od dłuższego czasu z powodu obawy powiększenia się deficytu surowca w drugim półroczu w związku z przedłużeniem do końca roku przez Arabię Saudyjską i Rosję ograniczenia dostaw. W ubiegłym tygodniu impuls do dalszego wzrostu cen ropy dały również dobre dane makro w Chinach. Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) ogłosiła także w poniedziałek, że wydobycie z głównych złóż łupkowych w USA może w październiku spaść trzeci miesiąc z rzędu i będzie najniższe od maja. Inwestorzy zignorowali jednocześnie poniedziałkowy raport Citigroup, według którego niedobór ropy powinny zmniejszyć zwiększone dostawy od producentów spoza OPEC+. Wiadomość o wymianie więźniów między USA i Iranem, a także możliwość wznowienia negocjacji w sprawie irańskiego programu atomowego, nie wywołała w poniedziałek trwałej reakcji rynku.
Na zamknięciu sesji na NYMEX kurs baryłki ropy WTI z październikowych kontraktów rósł o 0,8 proc. do 91,48 USD i był najwyższy w przypadku wiodącego kontraktu od 7 listopada ubiegłego roku. Na ICE Futures Europe ropa Brent z listopadowego kontraktu drożała o 0,5 proc. do 94,43 USD. To jej najwyższa cena od 11 listopada 2022 roku.