W czwartek ceny ropy naftowej wzrosły po dwudniowym spadku, kiedy to zarówno odmiana WTI, jak i Brent przecenione zostały o ponad 9 proc.

fot. Anita Pouchard Serra/Bloomberg
Ostatnia przecena wywołana została obawami o przyszłe zapotrzebowanie na surowiec w obliczu pogorszającej się globalnej koniunktury oraz fali infekcji Covid-19 w Chinach.
W czwartek ropa znalazła jednak silne wsparcie w informacjach o awarii jednego z rurociągów i o mniejszym niż oczekiwano tygodniowym wzroście krajowych zapasów surowca w Stanach Zjednoczonych i spadku jej destylatów.
W rezultacie na zamknięciu sesji na NYMEX odmiana WTI w dostawach w lutym rosła o 1,1 proc. zyskując 83 centy do poziomu73,76 USD za baryłkę.
W identycznej skali podrożała odmiana benchmarkowa Brent na ICE Futures Europe, zyskując 85 centów do poziomu 78,69 USD/b.
© ℗