Freeport LNG, jeden z głównych amerykańskich terminali eksportowych skroplonego gazu ziemnego (LNG), który nie działa od siedmiu miesięcy, może mieć dłuższą przerwę w pracy, informuje Reuters powołując się na kilka anonimowych źródeł.
Agencja przypomina, że Freeport LNG był odpowiedzialny za 20 proc. eksportu amerykańskiego LNG. Przerwał pracę na początku czerwca ubiegłego roku z powodu pożaru. Wznowienie działalności terminalu pozwoliłoby zwiększyć dostępność gazu w Europie, borykającej się z problemami po wstrzymaniu dostaw „błękitnego paliwa” z Rosji.
Jedno ze źródeł Reutersa twierdzi, że nie można liczyć na wznowienie dostaw z Freeport LNG przed końcem lutego. Według innego, „druga połowa stycznia jest poza zasięgiem”. Rzeczniczka Freeport LNG powiedziała agencji, że nie ma oficjalnej zmiany terminu wznowienia pracy przez terminal, którym jest druga połowa stycznia.
Reuters przypomina, że Freeport LNG pierwotnie miał wznowić działalność w październiku ubiegłego roku. Pod koniec grudnia informowano, że prace zostały zakończone i potrzebna jest już tylko zgoda regulatorów na wznowienie działalności. Reuters zwraca uwagę, że wielu analityków nie spodziewa się wznowienia działalności Freeport LNG w pierwszym a nawet drugim kwartale tego roku z powodu znacznej pracy, którą spółka musi wykonać aby zaspokoić wymagania regulatorów.
© ℗
Podpis: Marek Druś
