Dawid Kubacki walczy o drugie zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni. Jednak zwycięstwo nie będzie takie proste, bo w bardzo dobrej formie jest Halvor Egner Granerud, który wygrał już dwa konkursy w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen.
Wymowna reakcja Graneruda po skoku Kubackiego
W Innsbrucku górą był Dawid Kubacki, który zwyciężył w obu seriach. Z kolei Granerud nie popisał się już w kwalifikacjach, które zakończył na 13. miejscu, a po pierwszej serii był szósty, ze sporą stratą do Polaka.
Jednak wiele zmieniło się w serii finałowej, kiedy Norweg wylądował na 133 metrze, dzięki czemu przez dłuższy czas był liderem i awansował o kilka pozycji. Na szczęście dla Dawida Kubackiego ta spora przewaga, którą wypracował sobie w pierwszej serii pozwoliła mu wyprzedzić Graneruda o 3.5 pkt i zwyciężyć.
Kamery nagrały reakcję Halvora Egnera Graneruda, po skoku Dawida Kubackiego. Choć Norweg ostatecznie przegrał konkurs w Innsbrucku, to widać na jego twarzy ogromną ulgę, jak okazało się, że przewaga Polaka nie będzie zbyt wysoka.
twitter
Turniej Czterech Skoczni 2023. Klasyfikacja generalna po trzech konkursach
Ulga Norwega ma związek z klasyfikacją generalną Turnieju Czterech Skoczni, w której Granerud ma wyraźną przewagę nad Polakiem. Po trzech konkursach Norweg zebrał 877,8 “oczek” i ma 23,3 pkt przewagi nad drugim Dawidem Kubackim.
Pozycja | Nazwisko skoczka | Kraj pochodzenia | Liczba punktów |
---|---|---|---|
1. | Halvor Egner Granerud | Norwegia | 877,8 |
2. | Dawid Kubacki | Polska | 854,5 |
3. | Anze Lanisek | Słowenia | 823,5 |
4. | Piotr Żyła | Polska | 807,5 |
5. | Kamil Stoch | Polska | 798 |
6. | Stefan Kraft | Austria | 796,5 |
7. | Daniel Tschofenig | Austria | 788,5 |
8. | Andreas Wellinger | Niemcy | 776,4 |
9. | Michael Hayboeck | Austria | 771 |
10. | Lovro Kos | Słowenia | 769,6 |
17. | Paweł Wąsek | Polska | 700 |
47. | Stefan Hula | Polska | 261,1 |
51. | Jan Habdas | Polska | 173,7 |
Czytaj też:
Nietypowy problem przed konkursem PŚ w Zakopanem. Chodzi o biletyCzytaj też:
Kubacki chciał przekupić Stocha. Optymizm Polaków przed konkursem w Innsbrucku