Jaka polisa dla firmy od skutków zjawisk pogodowych

Ubezpieczyciele różnie definiują gwałtowne zjawiska pogodowe. W jaki sposób zabezpieczyć przedsiębiorstwo przed każdym tego typu ryzykiem?

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • czym jest ubezpieczenie przerw w działalności
  • co jest istotne przy wyborze ogólnych warunków ubezpieczenia
  • dlaczego warto przyjrzeć się formule polisy “od wszystkich ryzyk”

Posłuchaj

Speaker icon

Zostań subskrybentem

i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

Załamania pogody – gwałtowne burze, gradobicia i wichury – powodują znaczne straty w majątku prywatnym oraz firmowym. W ostatnich latach takie zjawiska w okresie wakacyjnym są coraz powszechniejsze. Szkody spowodowane przez zalania i inne pogodowe anomalie mogą być dla przedsiębiorstw bardzo niebezpieczne – i niekiedy decydować o ich dalszej obecności na rynku.

Niechciany przestój w przedsiębiorstwie

Fizyczne uszkodzenie mienia często jest tak dotkliwe, że przedsiębiorstwo nie ma możliwości dalszej pracy, co skutkuje brakiem dochodów. Warto rozważyć zapewnienie sobie zabezpieczenia na takie sytuacje – stanowi je ubezpieczenie przerw w działalności (Business Interruption – BI). To rozszerzenie dotychczasowej ochrony lub odrębna polisa, ale nierozerwalnie związana z zawartą umową ubezpieczenia mienia. W ramach tej polisy przedsiębiorca otrzymuje rekompensatę przede wszystkim kosztów stałych niepokrytych przychodami – takich jak zobowiązania kredytowe, podatkowe czy wynagrodzenia pracowników – a także utraconego planowanego zysku operacyjnego. To oznacza, że na podstawie tej umowy ubezpieczyciel pomaga zapewnić ciągłość funkcjonowania firmy.

– W katalogu działań, które mają pomóc przetrwać tymczasowy kryzys, mieści się np. zlecenie produkcji innej firmie, żeby wywiązać się z zobowiązań kontraktowych. Pamiętajmy, że nawet drobna awaria, ale kluczowego sprzętu, może powodować długotrwały przestój, na który żadna firma, zwłaszcza z sektora MŚP, nie może sobie pozwolić. Co więcej, w ramach tego ubezpieczenia mogą być uwzględnione także zdarzenia, które nie dotykają bezpośrednio przedsiębiorstwa, tzn. ochroną można objąć cały łańcuch dostaw, czyli np. zniszczenie, zalanie dróg dojazdowych do firmy – wymienia Piotr Podborny, dyrektor biura ubezpieczeń klientów korporacyjnych EIB.

Interpretacje gwałtownych zjawisk

Warto zauważyć, że poszczególni ubezpieczyciele w różny sposób mogą klasyfikować nawalny deszcz bądź porywisty wiatr. W przypadku opadów towarzystwa ubezpieczeń zazwyczaj odnoszą się do tzw. współczynnika wydajności określanego przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Brana jest w nim pod uwagę objętość opadu, jaki spada w ciągu minuty na 1 mkw. W ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU) deszcz nawalny najczęściej określany jest jako opad o intensywności minimum 4 litrów wody na minutę, ale ta klasyfikacja może różnić się w zależności od ubezpieczyciela. Jednak, co ważne, wielu z nich nie wprowadza rozróżnienia i deklaruje uwzględnienie wszystkich szkód powstałych w wyniku deszczu, niezależnie od jego intensywności.

Podobnie jest w przypadku wiatru. Niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe uznają za huragan wiatr wiejący z szybkością 13-14 m/s, a dla innych minimalna prędkość to 17 m/s. Jak widać, w sposobie definiowania gwałtownych zjawisk pogodowych mogą występować znaczne rozbieżności. W związku z tym rozważyć można również ubezpieczenie firmy w formule „od wszystkich ryzyk”. Polisa zadziała wtedy w każdej sytuacji z wyłączeniem konkretnych przypadków, np. skutków wojny, ataków terrorystycznych czy wybuchów nuklearnych. Warto zaznajomić się ze wszystkimi wykluczeniami ochrony, co da pewność, że kupiona polisa zapewni pełne wsparcie w razie pogodowych anomalii.

– Czytając OWU, trzeba też zwrócić uwagę na to, jakie szkody są uwzględniane w poszczególnych wariantach polisy. Wybrany wariant ubezpieczenia może uwzględniać tylko szkody wyrządzone bezpośrednio przez wichurę, więc np. straty spowodowane przez upadek powalonych przez nią drzew mogą już nie kwalifikować się do wypłaty odszkodowania – wskazuje Piotr Podborny.

Previous Article

Coraz więcej nieetycznych zachowań wśród MŚP

Next Article

Polacy polują na hiszpańskie nieruchomości

You might be interested in …

Bitcoin spada. Najtańszy od połowy marca

Drugi dzień z rzędu traci na wartości bitcoin. Notowana najpopularniejszej kryptowaluty zeszły do najniższego poziomu od niemal dwóch miesięcy, informuje Bloomberg. Adobe Stock Podczas porannego handlu kurs bitcoina zniżkuje w okolicach 3,2 proc. i kształtuje się w pobliży 26 […]

Transformacja energetyczna zaczyna się 1000 metrów pod ziemią [WIDEO]

Łukasz Korycki opublikowano: dzisiaj, 05-06-2023, 13:18 Energetyka i górnictwo Posłuchaj Czy zarząd ma plan na wypadek decyzji głównego akcjonariusza o wypłacie dywidendy, dlaczego firma może być liderem zielonej transformacji i pozyskiwać finansowanie na ten cel na atrakcyjnych warunkach, czy da się prognozować […]