Słabnięcie gospodarki Chin i globalnego popytu spowodowało, że Hongkong zanotował w listopadzie aż 24,1 proc. spadek eksportu w ujęciu rocznym, informuje Bloomberg.
Tak dużego tąpnięcia eksportu nie było w Hongkongu od 1954 roku. Jego skala zaskoczyła wszystkich, bo choć ekonomiści oczekiwali pogłębienia spadku eksportu, wynoszącego 10,4 proc. w październiku, to mediana prognoz dla listopada wynosiła 16,2 proc.

fot. Lui Siu Wai/Xinhua via ZUMA Wire/Forum
Import spadł w listopadzie o 20,3 proc., najmocniej od kryzysu finansowego 2009 roku. Oczekiwano zniżki o 13,8 proc. Deficyt handlowy Hongkongu wyniósł 27,1 mld HKD (3,5 mld USD).
Bloomberg zwraca uwagę, że eksport do Chin kontynentalnych, USA oraz innych istotnych partnerów handlowych jak Japonia, Tajwan czy Wietnam spadał dwucyfrowo.
© ℗
Podpis: Marek Druś, Bloomberg