CPK zdobył inwestorów

Po wyborach ważą się losy Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). Zwycięskie partie chcą z projektu zrezygnować lub ograniczyć go do komponentu kolejowego, a część lotniskową albo w ogóle zarzucić, albo przynajmniej zaudytować i ponownie przygotować.

13 października CPK wybrała najkorzystniejszą ofertę w konkursie na inwestora strategicznego w spółce CPK.Lotnisko. Wygrała propozycja przedstawiona przez Vinci Airports, wywodzącego się z Francji prywatnego operatora 65 lotnisk, i IFM Global Infrastructure Fund, funduszu inwestującego w projekty infrastrukturalne. Jak wynika z informacji PB, wiodącym udziałowcem ma być Vinci.

CPK zakłada, że inwestycja lotniskowa będzie kosztować 41 mld zł. 60 proc. tej kwoty ma zapewnić finansowanie dłużne, a 40 proc. to wkład inwestorów prywatnych i państwa. Pula inwestorów będzie podzielona w proporcjach 51 proc. dla skarbu państwa i państwowych osób prawnych, a 49 proc. dla inwestorów branżowych i finansowych. To oznacza, że inwestorzy prywatni wyłożą ok. 8 mld zł, podczas gdy budżet państwa – prawie 8,4 mld zł.

– W wyniku przyjęcia fazowania realizacji lotniska zdolnego obsłużyć 40 mln pasażerów rocznie, CPK udało się obniżyć początkowe nakłady inwestycyjne o 16 proc. Objęcie do 49 proc. udziałów będzie oznaczało przyciągnięcie do Polski około 8 mld zł bezpośredniej inwestycji – podaje CPK w informacji prasowej.

Potrzebny jest konsens

Sebastian Mikosz

były wiceprezes IATA, obecnie doradca Lewiatana.

To bardzo niedobry czas na ogłoszenie tej decyzji. Jesteśmy tydzień po wyborach. Wszyscy się zastanawiają, czy projekt CPK należy kontynuować, a państwowa spółka rządu, który przegrał wybory, ogłasza, że wybrała inwestorów. Tego typu decyzje wymagają szerokiego konsensu politycznego, a projekt jest kontrowersyjny. CPK ma być budowane przez 10 lat, to dwie kadencje sejmu i dwie kadencje prezydentów. Potrzebny jest więc szeroki konsens. Najpierw musi zostać stworzony rząd, mianowany minister, który będzie odpowiadał za infrastrukturę. Ogłoszenie w tym momencie dołoży tylko emocji do i tak bardzo nerwowej debaty o tym, czy CPK ma istnieć, czy nie. Od miesięcy powtarzam, by podyskutować o tym merytorycznie.

„To tyle na ten moment. Być może kolejne dobre wiadomości po dzisiejszej Radzie Ministrów”— napisał na X Marcin Horała, pełnomocnik rządu ds. CPK.

Spodziewane jest przyjęcie II etapu Programu wieloletniego na lata 2024-30. Realizacja bieżącego, wartego 12,8 mld zł, upływa z końcem bieżącego roku. Pieniądze te były przeznaczane m.in. na wykup gruntów, przygotowanie projektów lotniskowych, kolejowych itp. Ile będzie wart II etap programu wieloletniego, na ranie nie wiadomo, ale spodziewane są kilkukrotnie większe fundusze niż dotychczas. Z II etapu programu wieloletniego mają być bowiem finansowane prace budowlane. Oprócz pieniędzy skarbu państwa, w grę wchodzi także pozyskanie na ich realizację funduszy unijnych oraz kredytów. Rząd ma też podjąć decyzję dotyczącą zabezpieczenia taboru do przewozu pasażerów kolejami dużych prędkości, po których pociągi mają jeździć z prędkością do 250 km/h.

W kwietniu 2023 r. PB poinformował, że Vinci jest jednym z kandydatów zainteresowanych inwestycją w CPK. Już w 2022 r. do postępowania zgłosił się Incheon International Airport Corporation (IIAC), zarządca lotniska w Seulu i doradca strategiczny CPK. Zapowiedział, że zainwestuje kilkaset milionów złotych. Do finansowania portu zgłosił się także Budimex z Ferrovialem, swoim hiszpańskim udziałowcem.

Vinci Airports to francuski operator lotnisk, zarządzający nimi w pełni lub na zasadzie koncesji, z siedmioma kolejnymi w budowie. Działa w 12 krajach i zatrudnia 17 tys. osób, a jego przychody w 2022 r. wyniosły 2,7 mld EUR.

IFM Global Infrastructure Fund zarządza aktywami o wartości 143 mld USD w imieniu 665 instytucjonalnych inwestorów (dane na czerwiec 2023 r.), w tym 79,1 mld USD w projektach infrastrukturalnych w USA, Australii i Europie. Ma w portfelu 41 projektów infrastrukturalnych, w tym 17 lotnisk, m.in. 43,37 proc. w lotnisku w Wiedniu.

Previous Article

Bitcoin szaleje, kakao najsłodsze od 45 lat, a kurs EUR/JPY najwyżej od 2008 roku

Next Article

Usługi we Francji odbiły z blisko trzyletniego dołka

You might be interested in …