Kurs dolara zamknął środową sesję na wyższym poziomie w stosunku do koszyka głównych walut po tym, jak silniejsze niż oczekiwano dane o sprzedaży detalicznej w USA pokazały odporność największej gospodarki świata. Doprowadziło to do wzrostu rentowności obligacji skarbowych, czyniąc dolara bardziej atrakcyjnym aktywem, jednocześnie umacniając argumenty przemawiające za dalszymi podwyżkami stóp procentowych przez Rezerwę Federalną.

Adobe Stock
W czwartek na marcowy indeks dolara amerykańskiego prawdopodobnie wpłyną dane o indeksie cen producentów (PPI). Według prognoz analityków główny PPI wykaże miesięczny wzrost o 0,4 proc. Bazowy PPI ma natomiast wedle przewidywań wynieść 0,3 proc.
Para euro w stosunku do dolara (EUR/USD) przyciągnęła w czwartek kupujących podczas azjatyckiej sesji i odrobiła część strat z poprzedniego dnia. Para walutowa znajduje się obecnie tuż powyżej poziomu 1,0700, co oznacza wzrost o około 0,20 proc. w ciągu dnia.
Wspólna waluta znalazła wsparcie w jastrzębich uwagach prezes Europejskiego Banku Centralnego (EBC) Christine Lagarde. W swoim wystąpieniu w Parlamencie Europejskim Lagarde powtórzyła, że EBC zamierza podnieść stopy procentowe o 50 pb na następnym posiedzeniu politycznym w marcu.
Przez dwa tygodnie kurs euro wobec dolara pozostawał w przedziale 1,0655-1,0805 i poziomy te mogą w przyszłości stanowić odpowiednio wsparcie i opór.
Kolejne dane oraz inne czynniki makroekonomiczne zadecydują o przyszłych notowaniach euro w stosunku do dolara (EUR/USD). Obecnie to amerykańska waluta wydaje się być w bardziej korzystnej sytuacji ze względu na opublikowane w środę dane na temat sprzedaży detalicznej w USA. Sytuacja na rynku walutowym zmienia się jednak bardzo dynamicznie i nie sposób wypowiadać się o niej w sposób jednoznaczny.
© ℗
Podpis: ON