VK CEZ Karlovarsko – PGE Skra Bełchatów. O której i gdzie mecz? Transmisja TV i online

PGE Skra Bełchatów rozpocznie walkę o półfinał Pucharu CEV. Na przeszkodzie staje VK CEZ Karlovarsko, które po zajęciu trzeciego miejsca w fazie grupowej Ligi Mistrzów, dopiero rozpoczyna rywalizację w tych rozgrywkach. Podpowiadamy, gdzie będzie można obejrzeć to spotkanie.

Pomimo słabych wyników w PlusLidze, w europejskim pucharze PGE Skra Bełchatów radzi sobie bardzo dobrze. Ma już za sobą wygrane z holenderskim Dynamo Apeldoorn, francuskimi Chaumont VB 52 Haute-Marne i Narbonne Volley oraz z tureckim Galatasaray HDI Sigorta Stambuł. Teraz czeka ich rywalizacja z czeskim zespołem.

PGE Skra Bełchatów w słabych nastrojach

W zespole Andrei Gardiniego trudno mówić o dobrych humorach. Włoch przejął zespół w ubiegłym tygodniu po zwolnieniu Joela Banksa. Pod wodzą Anglika Skra fatalnie prezentowała się w PlusLidze, wygrywając zaledwie osiem spotkań, przez co obecnie zajmuje 11. miejsce w tabeli. Nowy szkoleniowiec nie odmienił jeszcze zespołu. Skra w słabym stylu przegrała ostatni mecz w Suwałkach 0:3. Inaczej jest w Pucharze CEV, gdzie Bełchatowianie przechodzą kolejne fazy rozgrywek.

W ćwierćfinale czeka na nich VK CEZ Karlovarsko. Klub z Karlowych Warów to aktualny mistrz Czech, który rywalizował w fazie grupowej obecnej edycji Ligi Mistrzów z Grupa Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, Itasem Trentino oraz Decospan Volley Team Menen. Aktualny mistrz Polski wygrał z Czechami 3:1 i 3:2. W składzie zespołu Jiriego Novaka znajduje się dwóch Polaków, atakujący Kewin Sasak (w ubiegłym sezonie gracz Trefla Gdańsk) i przyjmujący Łukasz Wiese.

VK CEZ Karlovarsko – PGE Skra Bełchatów. Transmisja w TV

Ćwierćfinałowy mecz Pucharu CEV pomiędzy Skrą a Karlovarsko odbędzie się w środę, 8 lutego, o godzinie 18:00. Spotkanie w Karlowych Warach będzie transmitowane na kanale Polsat Sport Premium 2.

Czytaj też:
Marazm PGE Skry Bełchatów trwa. Szanse na fazę play-off niemal stracone
Czytaj też:
Prezes PGE Skry Bełchatów zdradził przyczynę kryzysu drużyny. Zadecydowała jedna rzecz

Previous Article

Gigantyczne kolejki przed bankami. Wszyscy chcą kupić tę wyjątkową monetę

Next Article

Kolejne ciała tureckich siatkarzy odnalezione. Trwają poszukiwania pozostałych

You might be interested in …

Thomas Thurnbichler grzmi na organizatorów. Austriak nie kryje rozgoryczenia

W poniedziałkowe popołudnie w Lillehammer warunki pogodowe skutecznie utrudniały płynne preprowadzenie treningów i prologu. Nowe światło na organizację rywalizacji rzucił trener reprezentacji Polski Thomas Thurnbichler, który nie krył rozgoryczenia i stwierdził, że to była katastrofa. Trener Thomas Thurnbichler nie kryje rozczarowania postawą organizatorów […]