
Fot. Big G Media/Unsplash
Bank centralny przekazał, że jego stanowisko polityczne nadal koncentruje się na wycofaniu akomodacji, przy czym czterech z sześciu członków głosowało za tym stanowiskiem.
Większość analityków spodziewała się, że podwyżka w środę będzie ostatnią w obecnym cyklu zacieśniania RBI, w którym od maja ubiegłego roku podniosła stopy procentowe o 250 punktów bazowych.
Komitet Polityki Pieniężnej (RPP), składający się z trzech członków z banku centralnego i trzech członków zewnętrznych, podniósł główną stopę kredytową lub stopę repo do 6,50 proc. w niejednogłośnej decyzji.
Za przyjęciem uchwały głosowało czterech z sześciu członków.
„Trwałość inflacji bazowej lub bazowej jest powodem do niepokoju. Musimy zobaczyć zdecydowane ograniczenie inflacji. Musimy pozostać niezachwiani w naszym zaangażowaniu w obniżanie inflacji” – powiedział gubernator RBI Shaktikanta Das, ogłaszając decyzję komisji.
Podczas gdy efekt wcześniejszych podwyżek stóp procentowych nadal odczuwalny jest w gospodarce, dalsze skalibrowane działania w zakresie polityki pieniężnej są uzasadnione, dodał Das.
W ankiecie przeprowadzonej przed budżetem federalnym 1 lutego ponad trzy czwarte ekonomistów, 40 z 52, spodziewało się, że RBI podniesie stopę repo o 25 punktów bazowych. Pozostałych 12 przewidywało brak zmian.
Shaktikanta Das przekazał, że skorygowana o inflację realna stopa procentowa pozostaje poniżej poziomów sprzed pandemii, a płynność jest wciąż nadwyżkowa, choć na niższym poziomie niż w czasie pandemii.
Bank Rezerw Indii obniżył nadwyżkę płynności w systemie bankowym do poniżej 2 bilionów rupii (24,19 mld USD) z około 9-10 bilionów rupii w następstwie środków wsparcia związanych z pandemią.