Zainteresowanie mediów już pierwszą rozprawą – w procesie karnym w sprawie rzekomego szantażu, którego miał się dopuścić Cezary Kucharski wobec Roberta Lewandowskiego – było ogromne. Można się spodziewać, że będzie ono jeszcze większe, gdy w sądzie przyjdzie zeznawać piłkarzowi i jego żonie Annie. Zdjęcia i filmiki z korytarzy sądowych obiegną świat.
A przecież równolegle toczy się także proces cywilny, w którym Kucharski domaga się od Lewandowskiego (formalnie pozwana jest jego firma RL Management – red.) 39 mln zł tytułem odszkodowania. Za co? Jak ujawnił „Der Spiegel”, Kucharski ma zarzucać byłemu partnerowi wyprowadzanie pieniędzy z firmy, działanie na szkodę wspólnika czy rozliczenia podatkowe, które mogły ich obu narazić na odpowiedzialność skarbową i karną. Do oszacowania swoich roszczeń Kucharski wynajął renomowaną firmę audytorską.
