Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w styczniu wyniósł 47,5 pkt. wobec 45,6 pkt. w grudniu – podał S&P Global.

fot. Marek Kuwak/Forum
“Początek 2023 przyniósł kolejne wyzwania dla polskiego przemysłu. Chociaż tempo spadku zwolniło, produkcja i nowe zamówienia ponownie zmalały, a miejsca pracy były wciąż likwidowane. Producenci znów ograniczyli swoją aktywność zakupową, kontynuując politykę zmniejszania zapasów. Wskaźniki cen przesunęły się w górę, mimo że firmy sygnalizowały dalszą poprawę dostępności środków produkcji” – napisano w komentarzu do badania.
Styczniowy wynik jest na najwyższym poziomie od maja ubiegłego roku.
Z badania wynika, że w styczniu produkcja i nowe zamówienia ponownie spadły, aczkolwiek w znacznie wolniejszym tempie. Respondenci badania wciąż raportowali słaby popyt, odzwierciedlający trudne warunki gospodarcze – wysokie ceny oraz stagnację produkcji.
“Sprzedaż spadła zarówno na rynkach krajowych jak i zagranicznych – nowe zamówienia eksportowe zmalały jedenasty miesiąc z rzędu, częściowo z powodu słabych warunków na rynkach w Europie Zachodniej. Utrzymujący się spadek produkcji i nowych zamówień ograniczył aktywność zakupową producentów, a także doprowadził do likwidacji kolejnych miejsc pracy” – napisano.
Autorzy podają, że firmy nie zastępowały odchodzących pracowników ze względu na niesprzyjające warunki rynkowe.
“Producenci chętniej korzystali z istniejących zapasów, kiedy tylko było to możliwe, co odzwierciedlał kolejny spadek stanów magazynowych w polskich fabrykach” – napisano.
© ℗