Jeszcze nigdy nie było takiej fali zamykania biznesów jak w 2022 r. Z Krajowego Rejestru Sądowego (KRS) wykreślonych zostało aż 22,9 tys. spółek, co jest historycznym rekordem. W ubiegłym roku zamknięto o 3,5 tys. (wzrost o 18 proc.) spółek więcej niż rok wcześniej. Zniknęło również bardzo dużo indywidualnych działalności gospodarczych: 188,8 tys., o 12,8 tys. tys. (7,3 proc.) więcej niż w 2021 r. Łącznie w ubiegłym roku zniknęła z rynku rekordowa liczba niemal 212 tys. tys. firm, spółek i osobistych działalności gospodarczych, podczas gdy w 2021 r. było to 195,4 tys. W 2022 r. zawieszono aż 305 tys.indywidualnych działalności gospodarczych, o 27 tys. więcej niż rok wcześniej.
– Jest przynajmniej kilka przyczyn fali wycofywania się firm z rynku. Przede wszystkim pogorszenie koniunktury gospodarczej, szczególnie w branżach takich jak usługi, gastronomia, zakwaterowanie i transport. Branże te tak naprawdę nie odbiły się po pandemii i trudności zaczęły się kumulować. Dlatego sporo właścicieli spółek postanowiło je zlikwidować, a działalności gospodarcze zostały zamknięte. Dużo strachu i niepewności wśród osób prowadzących działalność gospodarczą spowodowały też nietrafione zmiany podatkowe wprowadzone przez Polski Ład. Do tego dochodzi wysoka inflacja – mówi Jarosław Nowrotek, prezes Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej (COIG).
Dodaje, że wiele biznesów po prostu nie wypaliło.
– W zeszłym roku aż 18,5 tys. spółek zostało rozwiązanych przez sądy. Rok wcześniej było to 14 tys. To pokazuje, jak rośnie skala porażek biznesowych. Ponadto wiele spółek, bo ponad 5 tys., zostało przekształconych w inne rodzaje spółek. Co do zawieszonych działalności, to są skutki indywidualnych problemów spowodowanych np. przez wysokie stopy procentowe – mówi Jarosław Nowrotek.
Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, również wskazuje na czynniki makroekonomiczne.
– W 2022 r. przedsiębiorcy mocno odczuli wzrost kosztów, szczególnie cen energii, paliw i transportu. Do tego dochodzi szalejąca inflacja. O ile do pewnego momentu wzrost inflacji firmy rekompensowały podnoszeniem cen, to ten mechanizm się wyczerpał, bo przekroczona została bariera akceptacji rosnących cen przez klientów. To powodowało spadek popytu na towary i usługi, więc wiele firm nie utrzymało się na rynku i zamknęło działalność. Także niekorzystne zmiany podatkowe Polskiego Ładu przyczyniły się do wykreślania działalności z CEIDG – mówi Łukasz Kozłowski.
