Ponad 1,4 tys. Ukrainek zgłosiło się do projektu szkoły programowania Kodilla.com i inicjatywy Together, która działa na rzecz uchodźców z Ukrainy. Warunkiem zakwalifkowania był brak wcześniejszego doświadczenia w IT, znajomość angielskiego na poziomie przynajmniej B1 i silna motywacja do pracy w branży, o czym trzeba było przekonać krótkimi prezentacjami wideo. Zakwalifikowano 30 pań, z których połowa bierze udział w kursie Python, a połowa będzie specjalistkami od frontendu. Bezpłatne kursy programowania potrwają cztery miesiące, to 340 godzin nauki online prowadzonej po ukraińsku przez mentora, a potem usługi z doradztwa zawodowego.
– W efekcie uczestniczki zdobędą umiejętności pozwalające na staranie się o pracę jako programistka Python lub frontend developer – mówi Magdalena Rogóż, ekspertka ds. rynku IT w Kodilla.com.
– Od marca do grudnia 2022 r. opublikowaliśmy blisko 20 tys. ofert pracy pod hasłem „Friendly Offers”. To przyjazne dla ukraińskich programistek i programistów ogłoszenia o pracę w IT, które wyróżniają się uproszczonymi wymaganiami: nie jest konieczna znajomość innego języka niż angielski. Widzimy bardzo duże zainteresowanie. W 2022 r. nasz portal odwiedziło prawie 120 tys. Ukraińców, z czego 47 proc. to kobiety – mówi Tetiana Baranova, koordynatorka akcji Misja Wschód w Just Join IT.
Junior/juniorka z Ukrainy zarobi średnio 8,7 tys. zł netto na umowie B2B. Najlepiej wynagradzane kategorie to Scala, DevOps i Security z wynagrodzeniami na średnim poziomie odpowiednio 11,2, 10,9 i 10,7 tys. zł (netto B2B). Młodszy programista Pythona może liczyć na 8,7 tys. zł wynagrodzenia netto B2B, a w najpopularniejszej kategorii frontendowej JavaScript – 8,9 tys. zł. Tylko dla tej kategorii w 2022 roku opublikowano na Just Join IT ponad 5 tys. przyjaznych ofert.
Wszyscy ukraińscy programiści pracują w Polsce w swoim zawodzie, wynika z danych Wynagrodzenia.pl. Dotyczy to w mniejszym stopniu lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych, z których połowa wykonuje ten sam zawód, co w Ukrainie. W zawodzie pozostali też handlowcy i pracownicy sektora edukacyjnego (ok. 1/3). Jednak tylko 1/7 ukraińskich specjalistów nie musiała zmieniać rodzaju wykonywanej pracy.
82 proc. Ukraińców, którzy od ubiegłego roku przybyli do Polski, nie ma doświadczenia na polskim rynku pracy, 75 proc. nie mówi po polsku lub mówi słabo, wynika z badań EWL. Obecnie 94,3 proc. uchodźców z Ukrainy to kobiety wobec 36,4 proc. w 2018 r. Najliczniejsza grupa wiekowa to osoby między 35 a 46 rokiem życie. W porównaniu do stanu sprzed wojny aż dwukrotnie wzrósł odsetek imigrantów z wyższym wykształceniem.
– Mimo to te osoby są często zatrudniane jako pracownicy niższego szczebla, choć ich potencjał jest większy. To dlatego, że ukraińscy uchodźcy często decydują się na pierwszą dostępną ofertę, aby nie pozostawać bez środków do życia – mówi Magdalena Rogóż.
Najczęściej Ukraińcy pracują w: logistyce, produkcji, hotelarstwie, gastronomii i rolnictwie.