Cena ropy spadła we wtorek z powodu rosnących obaw słabnięcia popytu, informuje MarketWatch.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy oczekuje, że jedna trzecia światowych gospodarek znajdzie się w tym roku w recesji. We wtorek o tym, że do recesji dojdzie w tym roku w USA mówił także były szef Fed w Nowym Jorku William Dudley. Inwestrzy śledzą także doniesienia z Chin gdzie rośnie liczba zarażeń COVID-19. Dodatkowo negatywnie na notowania surowca wpływało umocnienie dolara.
Na zamknięciu sesji na NYMEX kurs baryłki ropy WTI z lutowych kontraktów spadał 3,33 USD, czyli 4,2 proc., do 76,93 USD. Był najniższy dla wiodącego kontraktu od 20 grudnia. Ropa Brent z marcowego kontraktu taniała na ICE Futures Europe o 3,81 USD do 82,10 USD.
© ℗
Podpis: Marek Druś, MarketWatch